Whole Lotta Love
Pojęcie "rośnie w oczach" nabrało realistycznych kształtów w postaci małego chłopca, u boku którego budzę się co noc (a w sumie to kilka razy w nocy). Najbardziej fascynują mnie jego oczy. Coraz większe i sprytniejsze. Obserwuje nasze twarze i sfery mieszkań, które nie zainteresowałyby przeciętnego gościa. Balansuje w nowym środowisku, adaptując się przez nasze ramiona i melodyjne słowa. Oboje pragniemy wzajemnej czułości i z utęsknieniem wypatruję pierwszych świadomych uśmiechów. Ja swoje posyłam regularnie, matkując i dziękując za to, że jest z nami.
Gdybym miała wybrać jedną z najbardziej niesamowitych rzeczy z pierwszych naszych dni razem, to byłoby to dziwne uczucie, że znamy się od zawsze. Uczyłam się drobnej postaci, która pojawiła się w mojej rzeczywistości i zamiast poznawać ją od nowa, odkrywałam go jak dawno niewidzianego przyjaciela. Patrzyłam w mocno zmrużone oczy, pełne usta i ulotne dołeczki w policzkach i wiedziałam - Jesteś mój, a ja twoja.
38 komentarze
słodziak
OdpowiedzUsuńhttp://iamemilia.blogspot.com/ - zapraszam
Patrząc w jego oczy widzę Twoje :)
OdpowiedzUsuńAifi, wyglądasz kwitnąco :) Niech świeci słońce nad Wami ciągle.
OdpowiedzUsuńPiekne, naprawde.
OdpowiedzUsuńWspaniała z Was Rodzinka ! :-). Gratuluję zdrowego Maleństwa z całego serca !
OdpowiedzUsuńEwa
Stworzycie Małemu piękny świat :)
OdpowiedzUsuńPiękna nowa przygoda, bardzo gratuluję (i nie ukrywam, że również trochę zazdroszczę ;-)). Życzę samych pięknych chwil, dużo cierpliwości i satysfakcji!
OdpowiedzUsuńOjeju jaki słodziak ;)
OdpowiedzUsuńI to chyba najpiękniejsze, że ktoś kto do niedawna był nam zupełnie nieznajomy w formie wizualnej był nam i jest tak bardzo bliski.
OdpowiedzUsuńUrocze, rodzinne zdjęcia.
Bardzo spodobały mi się fotografie, takie ,,kameralne".. A także sposób mówienia o cudzie rodzicielstwa. Osobiście mam z tym tematem duży problem i męczą mnie dziwne lęki przed byciem matką, których nie potrafię się na razie pozbyć. Ale oglądam Twoje posty i zachwycam się Wami. Może kiedyś i mnie się uda?... Pozdrawiam i życzę Waszej Rodzince wszystkiego, co najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńOczka ma takie same jak Twoje, Twoja siostra i Twoja mama :)
OdpowiedzUsuńw niesamowity sposób piszesz o Miłości. to naprawdę piękne.. :)
OdpowiedzUsuńbądźcie zdrowi, Kochani! :)
zawsze mnie wzruszasz. zawsze.
OdpowiedzUsuńcałusy dla najpiękniejszego królewicza!
L.
Beautiful ♥
OdpowiedzUsuńWzruszajace, piekno w czystej postaci. Matczyna milosc….
OdpowiedzUsuńWspaniale zdjecia, doskonale uchwycone te wspaniale momenty, pelne uczucia i ciepla..
Pozdrawiam!
Anka
Z pojawieniem się maleństwa zaczyna się najpiękniejszy okres w życiu kobiety!!! Z Twoich zdjęć promieniuje szczęście!!! Gratuluję i serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjak ma na imię?
OdpowiedzUsuńKiedy na Was patrzę, myślę sobie, że może jednak dzieci nie są aż takimi strasznymi potworami jak mi się zawsze wydawało.
OdpowiedzUsuńniech wam pięknie rośnie, zresztą rośnijcie razem! :)
OdpowiedzUsuńCzytam Twojego bloga, od bardzo dawna, ale to pierwszy komentarz jaki tu zostawiam. Nigdy nie umiałam znaleźć odpowiednich słów, nie wiedziałam dobrze co chcę wyrazić. Teraz już wiem. Dziękuję Ci serdecznie za każdą dawkę emocji, piękna i wzruszeń, które przkazujesz w magicznych zdjęciach i słowach. Gratuluję ślicznego synka i życzę Wam wszystkim dużo dużo szczęścia.
OdpowiedzUsuńJ
Twoje posty są zawsze takie "delikatne" (tekst i zdjęcia), co bardzo mnie rozczula ...:) Gratuluję i życzę wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńPS Szczęściarz z Malucha, że będzie mógł się rozwijać i poznawać świat w tak fajnej Rodzince :) A można wiedzieć, jak zareagowała na bobasa Twoja mała siostra? :)
cudowne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPięknie piszesz o macierzyństwie. Zdjęcia też wyszły cudowne. I gratuluję maluszka! :)
OdpowiedzUsuńAife, czarodziejko obrazu i słowa, z każdym postem piękniej dokumentujesz życie Juniora. W Twoich fotografiach naprawdę widać miłość matki do dziecka, to coś pięknego.
OdpowiedzUsuńPiękne słowa. Piękne zdjęcia. Jak zwykle zresztą <3.
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się czytając te słowa, patrząc na zdjęcia również... Najlepszego dla Was :)
OdpowiedzUsuńAnitko wyglądasz wspaniale, widać, że ciąża Ci służyła :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam dużo szczęścia, szczęścia i usmiechów! :)
wspaniałe maleństwo, oraz piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha :)
Uwielbiam... cudne, pełne ciepła zdjęcia i słowa...
OdpowiedzUsuńGratulacje! Dzieci są wspaniałym darem i całkowicie zmieniają sposób postrzegania świata swoim Rodzicom :)
OdpowiedzUsuńA klimat zdjęć nie przestaje mnie zachwycać...
gratuluję! i zarówno życzę powodzenia;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zdjęcia dzieci! one nigdy nie pozują i są przez to takie szczere. bezcenne.
To w jaki sposób o tym piszesz... w tej chwili kapią mi łzy na klawiature....
OdpowiedzUsuńCudownie piszesz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Alicja
Pięknie tu u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńwszystko tak pieknie wzruszajace, prawdziwe. uwielbiam tu wracac :)
OdpowiedzUsuńCzy dziewczynka to także twoje dziecko?
OdpowiedzUsuńTo moja siostra.
UsuńDziękuję Wam bardzo :)
OdpowiedzUsuń