Gdzieś pomiędzy
By aife - 22:49
Znalazłam czystą przestrzeń. Gdzieś pomiędzy morzem mgły a chmurami. Słyszałam swój ciężki oddech i mantrę nart sunących po śniegu. Wyrzuciłam w przestrzeń przekleństwa nad swoją kondycją, zwilżyłam oczy wiatrem i zmęczeniem. Ale dotarłam. Ponad to wszystko, do czego tak niesamowicie było trudno wrócić. Nie dlatego, że na dole jest źle. Dlatego, że tam wyżej było tak, że słowa tego nie są w stanie opisać.
Karkonosze 20/01/2013r.
53 komentarze
Halo, czy to jeszcze Ziemia? Aife, uciekłaś nam chyba na inną planetę ;) Pięknie!
OdpowiedzUsuńKot Lama
Jak dzisiaj oglądałam te zdjęcia, to też zaczynałam wątpić, czy to ta sama planeta co ta za oknem.
OdpowiedzUsuńNiesamowite fotografie. Tak piękne. Zabierają do innego świata...
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Na zdjęciach jest to przepiękne wyobrażam sobie jakie musi to być przeżycie zobaczyć coś tak pięknego na żywo...
OdpowiedzUsuńZdjęcia przypomniały mi, jak bardzo stęskniłam się za górami. Innymi niż Beskidy. Trzeba nadrobić zaległości
OdpowiedzUsuńNie przypuszczałam, że tak piękne miejsca istnieją w Polsce. To niczym odległa, bajeczna, lodowa kraina. Ja patrzę na te zdjęcia ze zdumieniem i zachwytem, a co dopiero Ty - mając do każdego z nich przypisane emocje i zapachy, dźwięki...
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia. Tęsknota za Karkonoszami wzrasta.
OdpowiedzUsuńKamila
Wróciłaś mi wiarę w to, że nawet w naszym kraju może być naprawdę pięknie. Zdjęcia idealnie obrazują nieskończoność tego wszystkiego co nas otacza, a człowiek wobec tego jest taki malutki i jakby z innego świata... :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite ujęcia, pod każdym względem magiczne. To kraina, w której musi rządzić Królowa Śniegu.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie inna planeta.
OdpowiedzUsuńpiękna! cicha! cudowne miejsce!
pozdr. AL
Można się na chwilę zagubić. Ja w takiej przestrzeni czuję zawszę i szczęście i lęk, bo nagle wypełniam ją tylko sobą.
OdpowiedzUsuńKarkonosze! uwielbiam
OdpowiedzUsuńBosko. Można odpłynąć. Marzę o takiej ucieczce w taka białą przestrzeń...
OdpowiedzUsuńNiebiańsko.
OdpowiedzUsuńO matko, gdzie tak przepieknie ??? Rzezcyswiscie, prawie jak inna planeta ! :-) Wspaniale zdjecia !
OdpowiedzUsuńJak ślicznie. Zapiera dech w piersiach! Niesamowite zdjęcia! Aż mi się zachciało spaceru po śniegu, czego zwykle nie lubię.
OdpowiedzUsuńTo są najpiękniejsze zdjęcia zimowe jakie ostatnio widziałam. Magia. Tak cicho, mroźnie, bajecznie...
OdpowiedzUsuńdo głowy przychodzą tylko dwa słowa - brak słów...
OdpowiedzUsuńMoze i ja miałam problem z opisaniem tamtego miejsca, ale niektórzy z Was pięknie trafili ze słowami :)
OdpowiedzUsuńKarkonosze zawsze były dla mnie najbardziej magicznymi gorami w Polsce!
OdpowiedzUsuńc u d o w n i e!!!!
Karkonosze były dla mnie zawsze najbardziej magicznymi gorami w Polsce.
OdpowiedzUsuńI choc teraz mieszkam po słonecznej stronie Alp, to tesknie za "moimi" szlakami.
pozdrawiam ze Słowenii!
Marysia
Echhhh, ale się rozmarzyłam...choć kocham ciepło i czekam z utęsknieniem na wiosnę, chętnie bym się "zresetowała" tam wysoko :)
OdpowiedzUsuńEchhhhh, ale się rozmarzyłam....Choć kocham ciepło i z utęsknieniem czekam na wiosnę, to chetnie bym się "zresetowała" tam wysoko :) A to morze mgły? Imponujące!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia..
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Twoje zdjęcia z gór, ale tutaj przeszłaś samą siebie... Coś fantastycznego! Przepięknie
OdpowiedzUsuńZdjęcia niesamowicie piekne.
OdpowiedzUsuńhttp://2.bp.blogspot.com/-_SYYzP0NQ3Q/UP8IojSn2UI/AAAAAAAACP0/SJqTgGM5Qvw/s1600/pomiedzy+karkonosze+aife+(11).jpg to wyszło po mistrzowsku ;) bardzo w moim guście
OdpowiedzUsuńNIESAMOWITOŚCI!
OdpowiedzUsuńJak pięknie... to mój nowy ulubiony post u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńcudownie! iście baśniowa kraina, można odpłynąć i odpocząć podczas oglądania zdjęć!
OdpowiedzUsuńWspaniałe obrazy. Są takim lekarstwem duszy. Obecnie nie mogę się przenieść w inne miejsce, ale zrobię to w nieco inny sposób. Właśnie dzięki Tobie. Do tej pory mroźne spacery w znienawidzonej przeze mnie pory roku kojarzyły mi się tylko z przemokniętymi butami, marznącymi dłońmi, czerwonym nosem i pokonywaniem kilometrów wśród ''śniegowej ciapy'' Teraz oddałabym wszystko by tam poczuć choć przez chwilkę siarczysty mróz. Zaczynam dostrzegać jej pozytywne aspekty. A Ty Aife czaruj nas dalej, mnie już masz ! ;)
OdpowiedzUsuńPiękne fotografie, piękne słowa.
OdpowiedzUsuńtak bardzo potrzebowałam spokoju. weszłam na Twojego bloga, i jak zahipnotyzowana wpatruję się w zdjęcia. magia!! dziękuję.
OdpowiedzUsuńObserwuje Twojego bloga już od bardzo, bardzo dawna i powiem szczerze, że to Twój najlepszy post:) Piękne zdjęcia... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie chcę wracać na dół....
OdpowiedzUsuńA Twoje zdjęcia jeszcze bardzo pokazują że tam warto iść i zostawać ;)
Pięknie! Rewelacyjne zdjęcia, jak nie z Polski;)Są, są piękne miejsca i u nas. Zwykle tylko ciężko do nich dojechać jak ktoś nie jeździ samochodem.
OdpowiedzUsuńoj... jak ja bym chciała chociaż zobaczyć góry zimą|!
OdpowiedzUsuńAife - czasem sobie zaglądam na MMM pooglądać Twoje prace - i chcę powiedzieć, że coraz ładniej Ci wychodzi biżuteria:)chciałabym też zapytać, czy mogłabyś wykonać wisior na tzw zamówienie - mam pomysł i wiem że gdybyś to Ty go wykonała byłby piękny - pytanie tylko czy dopuszczasz takie możliwości czy też chcesz opierać się wyłącznie na tym co Tobie do głowy przyjdzie?
Pozdrawiam
Magda
Hej Magda, napisz do mnie na maila MMM i opisz co byś chciała i zobaczę czy dam radę to dla Ciebie zrobić :)
Usuńchciałabym zobaczyć góry zimą, moje marzenie!
OdpowiedzUsuńBardzo...
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia! to musiała być fascynująca wycieczka.
OdpowiedzUsuńwow! piękne zdjęcia! przyciągają i zachwycają.
OdpowiedzUsuńAife ! A Ty śmigasz na nartach ?
OdpowiedzUsuńŚmigać to na pewno nie, jestem raczej na etapie pługu :)
UsuńTo ile się już uczysz ? Ja ciągle nie mogę się przełamać i zastanawiam się czy to nie będzie trwać w nieskończoność :(
UsuńCzuje,ze musze odpowiedziec na ten post...Przegladajac rozne blogi czesto zastanawiam sie, ile ludzie moga biegac po sklepach,zestresowani codziennymi obowiazkami probuja sobie cos zrekompensowac.A mnie wystarczy wypad na lono natury (czytaj: na postkowie za domem,bo na Islandii wszedzie jest dziko i pieknie),wciagnac gleboko powietrze,pozwolic wiatru pocalowac moje policzki, wpuscic cieplo rozgrzewajace splot sloneczny,a juz potezna dawka energi udeza mi do glowy! Wypad w gory ,w naszym przypadku skuterem snieznym i powolny,swobodny zjazd w dol na snowbordzie to dla mnie (kobietki bardzo lubiacej sie ubierac i przebierac) sposob spedzania wolnego czasu,ktory nie zanienilabym na zadny szal zakupowy.Bedac na szczycie,czasem ponad chmurami,gdzie dookola nie ma zadnych szlkow i nawet sladow zycia, czuje sie taka mala;pokora i podziw dla otaczajacego mnie piekna wypelnia moje wnetrze,jestesmy razem, my i dzieciaki, gdzies w snieznej krainie.. Wystarczy przeciez zalozyc wrube gacie i zima nie jest utrapieniem :-)Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńPoczułam pocałunki wiatru na swoich policzkach dzięki Twojemu komentarzowi, bardzo mi miło, że tu zaglądasz i zostawiłaś swoje słowa :)
UsuńPrzepiękne widoki, tęsknię za czymś takim..
OdpowiedzUsuńNiesamowite zdjęcia, ciężko sobie wyobrazić jak pięknie musiało to wyglądać na żywo.
OdpowiedzUsuńZaglądam tutaj regularnie i za każdym razem jestem zauroczona :) Mam dziwne wrażenie, że jestes jedną z tych osób, które (cytując L.M. Montgomery) "znają Józefa" ;). Pozdrawiam ciepło z Krakowa!
OdpowiedzUsuńmatko, jakie genialne zdjęcia
OdpowiedzUsuń... dawno mnie tu nie było, oj dawno... już prawie zapomniałem jak bardzo pachnie tu świeżym, górskim powietrzem... czekam oczywiście na więcej :)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia na szlaku!
Dawid
Bardzo często wracam w Karkonosze. Piękne, magiczne miejsca, aż zatęskniłam!
OdpowiedzUsuńOch, jak zazdroszczę możliwości jednodniowych wypadów w te góry! Piękne zdjęcia, przypominające o tym, co trudno wyrazić słowami, a co pojawia się w głowie, sercu i umęczonym ciele tylko tam, w górze.
pozdrawiam ciepło!
Iwa