All You Need Is Love 2012
W sumie ciężko mi zacząć, bo wymyśliłam sobie, że zdefiniuję termin miłość. Totalnie bezsensowne założenie, szczególnie, że to prawdopodobnie niewykonalne. Wiem, czym jest dla mnie, czym się objawia, jakie niesie za sobą skutki. Przyprawia np. o palpitację serca i atak duszności. Buduje przyszłość, daje marzenia, wyzwala koszmary i stany lękowe. Przede wszystkim jest jednak niezbędna do życia, w jakiekolwiek formie. W 2012r. podróżowałam od miasta do miasta i poznawałam nowe oblicza tego niezwykłego zjawiska zwanego miłością. Widziałam miłość braterską, rodzicielską, marzycielską, romantyczną, dojrzałą i wiele innych. Na szczęście przede wszystkim jej dobre oznaki. Zostawiała ślad na wszystkich dookoła. Przyczepiała się i do mnie wywołując wzruszenie i uśmiech. Przemeblowała moje poglądy, rozszerzyła pole widzenia. Miłość wcale nie jest ślepa, ona doskonale wie co robi bawiąc się naszymi emocjami. A nam co innego pozostaje jak się jej poddać, zatracić się w tym całym szaleństwie, by po latach móc wrócić do czasów swojego obłędu i uśmiechnąć się pod nosem.
Dziękuję wszystkim osobom, które mi zaufały i pozwoliły towarzyszyć w tym wyjątkowym dla nich dniu. Dziękuję za każde miłe słowo od Was, Waszych rodzin i bliskich, a także od osób, które zdjęcia obserwują na moim blogu. To był dobry rok, a 2013 musi być jeszcze lepszy.
62 komentarze
Piękne zdjęcia, aż mam ochotę co niektóre narysować ;)
OdpowiedzUsuńCo zaś do samej miłości - może rzeczywiście, uczucie niezbędne, choć ostatnio samo pojęcie i słowo "miłość" jest nad wyraz często nadużywane. Więc jak zaufać czemuś, co jest tak zmienne i trudne do zdefiniowania?
Jakby nie patrzeć - Twoja definicja jest piękna i zapewne sporo w niej racji, choć każdy odczuwa miłość inaczej^^
Właśnie dlatego raczej staram się nie definiować, tylko opisać i to powierzchownie, bo jak sama napisałaś - dla każdego jest czymś innym i chwała jej za to! :)
OdpowiedzUsuńAife, wzruszyłam się, masz przepiękne, subtelne, delikatne, emocjonalne, magiczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńAż żałuje, że pewnie nigdy nie będzie mi dane poczuć magii takiej chwili :)
Ściskam Cię mocno :)
Kasia
COŚ CUDOWNEGO! NIE DO OPISANIA! W każdym zdjęciu jest taka energia, miłość, aż nie wiem co powiedzieć! Zapiera dech w piersiach.. Jak będę wychodzić za mąż, za kilka dobrych lat, pragnę Cię na swoim weselu! :P
OdpowiedzUsuńPrzepiękne po prostu...
OdpowiedzUsuńAchh chciałabym robić takie foty jak Ty!
Przepiękne zdjęcia, trudno wybrać to jedno naj.
OdpowiedzUsuńpięknie:))a zdjęcie 22 od góry..panna młoda trochę przypomina mi Ciebie;)
OdpowiedzUsuńJak na moje oko, z powodzeniem mogłabyś (i powinnaś!) wystawić niektóre z tych fotografii (zwłaszcza te z dziećmi w roli głównej...(: ) w jakimś prestiżowym konkursie fotografii ślubnej. Oczywiście nie dla splendoru czy chwały i nie tylko dlatego, że Twoje zdjęcia są fantastyczne, ale przede wszystkim dlatego, że chwytają za serce, że och!
OdpowiedzUsuńOj Aife, coś pięknego! :) Tak żałuję, że nie możesz mojego ślubu fotografować, jestem wierną fanką Twojego warsztatu! :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są takie klimatyczne te zdjecia, sa wspaniałe ! Strasznie lubię przeglądać Twojego bloga i powracać do zdjęć, które w sumie nawet mnie nie dotyczą, ale pozytywnie nastrajają :) Życze powodzenia w dalszej pracy :)) Ewelina
OdpowiedzUsuńPs. Znowu to napiszę, ale trudno. Sesja z Zielonej Góry i kameralnego ślubu będzie zawsze moim numerem 1 ! Piękna! Ewelina
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie pod księgarnią, ale nie tylko ono, wiele, wiele innych mnie także urzekło. Robisz cudowne zdjęcia, niezwykłe, niesamowite, wywołujące uśmiech na mojej twarzy. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńMasz niesamowity, unikalny talent do chwytania najpiękniejszych, najbardziej emocjonalnych chwil!
OdpowiedzUsuńpielęgnuj go, bo widać, że tymi zdjęciami pokazujesz również, co sama masz w sercu i to jest równie piękne !!!
Piękne zdjęcia :) przeurocza piegowata dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńjak będę wychodzić za mąż marzyłabym o takich zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńJak zawsze cudowne zdjęcia..:) widać na nich miłość:)
OdpowiedzUsuńte zdjęcia za każdym razem chwytają mnie za serce! :) i bardzo się cieszę, że już w tym roku będę mogła zobaczyć Twoje zdjęcia zrobione na ślubie bliskiej mi osoby. :) a kiedyś kiedyś, mam nadzieję, że i z mojego ślubu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, gagatka
Te zdjęcia to sama miłość. Nie każdy potrafi uwiecznić uczucia na zdjęciach. Ty masz dar i talent.
OdpowiedzUsuńŚlub biorę za trzy lata. Mam nadzieję, że będziesz chciała i mogła towarzyszyć nam w tym dniu. Nie wyobrażam sobie, by mój ślub mógł fotografować ktoś inny...
cudowne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam piękniejszych zdjęć... Paryskie totalnie mnie zachwyciły. Jesteś cudowna.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga, swietne zdjęcia i tyle w nich emocji......
OdpowiedzUsuńA ja Ciebie kocham Aife, za to, że wciąż dzielisz się z nami swoim talentem! :* :D
OdpowiedzUsuńMogłabym Twoje zdjęcia oglądać cały wieczór, a wciąż mi mało... Są fantastyczne!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcie, pełne emocji!
OdpowiedzUsuńTak wykonane wspomnienia w formie zdjęć to chyba najpiękniejszy prezent jaki można dostać w takiej chwili..:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Takie pełne życia i emocji. Ach, masz wspaniały talent do chwytania chwil :)
OdpowiedzUsuńAnitko, oddałaś na tych zdjęciach radość i miłość. Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńprzecudowne zdjęcia, naprawdę są genialne.
OdpowiedzUsuńMagiczne zdjęcia!! Zaufałabym Ci w kwestii zdjęć ślubnych w 200% ;) Zwłaszcza B&W mi się podobają. A zdjęcie panny młodej w welonie przed otwartym oknem jest moim ulubionym! Gratuluje oka i talentu!!
OdpowiedzUsuńCudowne... wspaniale potrafisz uchwycic emocje krotkich chwil.
OdpowiedzUsuńpiekne, az sie lza w oku kreci ;)
OdpowiedzUsuńmiałam gęsią skórkę oglądając te zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńCudowne...
OdpowiedzUsuńMasa cudownych zdjęć!
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia. Widać na nich, że kochasz ludzi. To zawsze zachwyca. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOla
Kurcze, ile pięknych miłości. Aż chce się kochać drugą osobę.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za to, że potrafisz pokazać na zdjęciach tak wiele. Masz talent !
Akurat słuchałam Michicant- Bona Ivera, gdy przeglądłam ten post. Duet idealny. Jesteś niesamowitym fotografem, nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia. Tak naturalne, tak emocjonalne, tak piękne w swojej prostocie.
OdpowiedzUsuńwzruszyło mnie to kilka zdań, które napisałaś. uwielbiam fotografie, które wykonujesz, tak samo, jak całego Twojego bloga. jesteś niesamowicie inspirującą osobom. uwielbiam zdjęcia Pani w zupełnie prostej, krótkiej, białej sukience.
OdpowiedzUsuńta dziewczynka co się maluję jest świetna <3 Poza tym, bardzo poruszająca notatka... ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie wrzucasz reportaży ślubnych, albo chociaż samych zdjęć ze ślubów, bardzo chętnie obejrzałabym więcej, sama jestem jeszcze przed ślubem i czerpię bardzo dużo inspiracji z Twoich zdjęć. Twoje zdjęcia mają swoją atmosferę, trochę tajemniczości i coś bardzo niezwykłego, strasznie mi się podobają, jestem wręcz zachwycona i oczarowana!! I mam nadzieję, że na przyszłość będziesz tworzyć coś w rodzaju reportaży ślubnych, a chociaż wrzucać zdjęcia!! pozdrawiam, Agnieszka :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam tutaj :) http://blog.anitasuchocka.com/
UsuńPiękno. Piękno i miłość najprawdziwsza:) <3
OdpowiedzUsuńcieszę się ze zmiany układu bloga!
OdpowiedzUsuńSuper! piekna fotografia!!!
OdpowiedzUsuńSwietna fotografia!!!
OdpowiedzUsuńChciałabym napisać coś, co odda moje wrażenia, po obejrzeniu Twoich zdjęć, ale obawiam się, że w porównaniu do nich byłoby to dość banalne...Potrafisz przekazać tyle emocji...Patrząc na jedno zdjęcie chce mi się śmiać, na kolejne płakać, bo jest w nim coś tak pięknego, ulotnego, a Ty potrafisz to wydobyć i uczynić wprost namacalnym...na tym właśnie polega sztuka fotografii...Czapki z głów.
OdpowiedzUsuńDaleko mi do zachwytów sukienkami, weselami i całym tym ślubnym zgiełkiem ale jestem oczarowana!
OdpowiedzUsuńJesli kiedykolwiek strzeli mi do głowy ślub będe Twoją klientką :)
to całkiem miłe, ze jest tylu szczesliwych ludzi na swiecie..
OdpowiedzUsuńKochana, cudowne, magiczne zdjęcia. Udało Ci się uchwycić tyle absolutnie czarodziejskich, ulotnych i uroczych momentów. Udało Ci się chyba po prostu uchwycić prawdę i to ona musiała sprawić, że wiele z tych fotografii bardzo mnie poruszyło. Zalśniły mi oczy. Dziękuję za wzruszenia!
OdpowiedzUsuńzdjęcia bardziej niż piękne !
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia!! jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńMnie bardzo spodobało się stwierdzenie, że "Prawdziwa miłość jest jak zjawa. Wielu o niej słyszało a nieliczni naprawdę widzieli." Teraz to szczególnie częste zjawisko...
OdpowiedzUsuńPiękne są wszystkie te zdjęcia.
Pozdrawiam!
Boże, jakie cudowne!
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia, cudownie uchwycone chwile:) Fajnie bylo odplynac na te kilka minut i z usmiechem na twarzy pogladac i pomarzyc :)
OdpowiedzUsuńNaprawde GENIALNE zdjęcia. Przepraszam jeśli zabrzmi to zbyt bezpośrednio, w jakim jestes wieku, jak długo fotografujesz? bo te zdjecia mnie urzekly. zapraszam do mnie, jesli chcesz to dodaj lub udostępnij, z góry dziękuję. :) a zdjęcia są niesamowite :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdjęcia zachwycające. Bardzo w klimacie http://wearethebloggers.com/ którzy zostali ostatnio ogłoszeni jednymi z 10 najlepszych fotografów ślubnych.... Życzę Ci tego samego!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że braliśmy ślub 12 lat temu, ale może jakaś rodzinna sesja..?
Bardzo fajnie opisałaś miłość. Co do zdjęć to są naprawdę świetnie, przede wszystkim oddają emocje, widać na nich szczęście. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie napiszę nic nowego, ale zdjęcia piękne, piękne, piękne...
OdpowiedzUsuńZdjęcia są niesamowite. Dziękuję za nie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia .! :)
OdpowiedzUsuńgenialne robisz zdjęcia!!! jeśli kiedykolwiek bede wychodzić za mąż w co szczerze wątpie, ale kto wie ;) to na pewno Cie znajde!!! :) pozdrowienia, M.
OdpowiedzUsuńNiesamowite zdjęcia ! :)
OdpowiedzUsuńSama bym Cię wynajęła na swój ślub :P
Marzę o sesji na takiej karuzeli
P.S. Kocham Paryż <3