Oddychaj
By aife - 22:05
Padało, ba, nawet lało, i to w momencie gdy schodziliśmy do kapliczki. Większość gości szła pieszo, poszłam razem z nimi. Sukience oberwało się więc dość szybko, buty miałam w jeszcze gorszym stanie, rozpuszczone loki zmieniły się w bliżej nieokreślony bałagan, a ja jedyne co odczuwałam, przylegając do ramienia mojego taty, to coraz szybciej bijące serce i wzbierającą radość.
Ten dzień przyniósł wiele wzruszeń, nie dziwię się, że niebo przeżywało je razem z nami. To był wspaniały czas i myślę, że nawet najpiękniejsze słońce nie oddałoby tej magii. Za to oddychające góry po deszczu jak najbardziej.
Widok z kapliczki po naszej przysiędze autorstwa Vilczycy.
20 komentarze
chcemy wiecej zdjec... Mozemy na to liczyc?
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną, sama widziałam niewiele więcej :)
UsuńByłam, czułam, przeżywałam razem z Wami. Słowa nie są w stanie opisać tej magicznej chwili. Nigdy nie przeżyłam tak doskonałej w tej swojej niedoskonałości ceremonii. Istna magia. Iwona.
OdpowiedzUsuńmagia
OdpowiedzUsuńMusiało być pięknie!
OdpowiedzUsuńPrzypomina mi to dzień Puerwszej Komunii Dominiki z książki "Piaskowa Góra"
OdpowiedzUsuńTo prawie jak w filmie (swoją drogą bardzo, bardzo dobrym) "About Time", polecam :)
OdpowiedzUsuńA Twoje słowa jak zwykle pięknie oddają całą magię, którą wokół siebie roztaczasz. To musiał być cudowny dzień.
Pozdrawiam, M.
Bardzo dziękuję, i za miłe słowa i za polecenie filmu, obejrzę :)
UsuńSzczęścia, szczęścia, w ułamkach i ogromach! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie! Też czekam na więcej.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Was
Magia! Wszystkiego najlepszego dla Was! :)
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się zdjęć i dłuższej relacji. Nie znamy się, ale obserwuję Cię od lat i dlatego cieszę się jak na ślub bliskiej przyjaciółki :-) Wszystkiego najlepszego. Szczęścia!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńZazdroszczę! Ja na mój dzień czekam jeszcze 264 dni... Może można Cię wynająć abyś zatrzymała parę chwil przepuszczając je przez obiektyw? :)
OdpowiedzUsuńMożna, Olu, tym się zamuję zawodowo :)
UsuńPrzepiękne miejsce! Można wiedzieć, gdzie było robione zdjęcie? Wchodzę tu często, żeby na nie popatrzeć. Na to jedno i na wiele innych Twoich zdjęć. Życzę Ci, żebyś była najszczęśliwsza i nie wątpię, że będziesz. Zawsze, kiedy jestem w lesie albo patrzę na Księżyc i myślę o tym, jak mi żal, że nie mam umiejętności ani narzędzi, żeby uwiecznić te wyjątkowe, samotne chwile- i że muszę to jak najszybciej zmienić- myślę ciepło o Tobie. Bo wiem, że na Twoim blogu znajdę pierwiastki z każdej mojej magicznej chwili. W słowach, w zdjęciach i w nadziei, którą po prostu tchnie każdy przejaw Twojej obecności w Internecie. Kto by pomyślał, że może stać się on tak zaczarowanym miejscem? Dziękuję, że jesteś!
OdpowiedzUsuńNiesamowicie poruszyło mnie bezinteresowne ciepło Twoich słów, bardzo dziękuję.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńObserwuje Cię od 2008 roku..Stałaś się dla mnie inspiracją, magiczną przyjaciółką zza szklanego ekranu. Dziękuje Ci za te chwile i te wszystkie emocje,ktore wywolujesz we mnei slowami i obrazem. Zycze Wam duzo chęci do stawania się dla siebie jak najwspanialszymi osobami. Oby milosc wypelniala Wasz dom w kazdym, najmniejszym kąteczku:)
OdpowiedzUsuńMad
Niesamowity widok. Pragnę więcej!
OdpowiedzUsuń