Leave Yourself Behind

By aife - 13:09

Gorączka w ciele i na zewnątrz zakłóca naturalny rytm. Ostatnie noce były wypełnione niespokojnym snem. Podczas jednej z nich, gdy małemu człowiekowi leżącemu obok udało się w końcu zasnąć, w mojej głowie powstawała baśń. O srebrnym rysiu czytającym historie z gwiazd. Stróżu, przewodniku i nauczycielu. To jedna z tych opowieści, którą spisuję za późno, którą powoli wchłania świt, zaciera codzienność. Zawsze spisuję je za późno.












Kilka migawek z tegorocznych wakacji - Słowenia/Włochy/Chorwacja.

  • Share:

You Might Also Like

21 komentarze

  1. Uwielbiam Twoje fotografie i opowieści. Niesamowita jesteś i pięknie patrzysz na świat. Od lat tu wracam, chociaż rzadko zostawiam ślady. Najczęściej, by nacieszyć oczy. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Baśń o srebrnym rysiu... zapowiada się pięknie! Może jednak spiszesz:)

    Piękne zdjęcia, piękne wakacje! U nas też górsko ostatnio, weekendowy wypad w Alpy z dzieciakami:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anito, mam nadzieję, ze uda Ci się jeszcze raz zorganizować warsztaty fotograficzne ;) bardzo chciałabym Cię poznać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mogę zapytać, jakie masz podejście do zjadania mięsa, nabiału i jajek, noszenia skór i futer? Właśnie zauważyłam, że masz podlinkowany ulubiony film wegańskich aktywistów, earthlings, dlatego pytam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio sporo o tym myślałam, niestety nie wprowadziłam jeszcze wystarczająco dobrych zmian w tym kierunku. Wynalazłam ostatnio niedaleko swojego domu ekofarmę, która wytwarza sery i mleko. Planuję u nich się w nie zaopatrywać. Chciałabym całkowicie odciąć się od tego typu wyrobów z marketów. Futer nie noszę, mam jednak skórzane buty.

      Usuń
  5. Ile czasu wam zabrały takie wojaże? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowny klimat mają Twoje zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ tam pięknie ! Czy pokażesz nam jeszcze kilka zdjęć gór ? Bo są takie magiczne ! Mam nadzieję oczywiście że wypoczynek się udał ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne wspomnienia. Ja niestety też zawsze spisuję wszystko za późno wszystko spisuję. Zbyt wiele słów się traci...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie każ tak długo czekać na nowy wpis! :)

    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  10. jest juz po północy a ja nie mogę oderwać się od Twojego bloga, cudowne zdjęcia , piękne mysli, podziwiam Halina

    OdpowiedzUsuń
  11. Magiczny post !!
    Przepiekne zdjęcia i wpis <3

    Pozdrawiam
    Joanna Inna
    http://missmoonlight-pl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zdjęcia, cudowny klimat. Mogłabyś zdradzić gdzie dokładie byliscie we Włoszech? to garda?
    pozdrawiam
    Laura

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tu :) http://pl.tripadvisor.com/Attraction_Review-g616173-d3539872-Reviews-Laghi_di_Fusine-Tarvisio_Province_of_Udine_Friuli_Venezia_Giulia.html

      Usuń
  13. Przepiękne kadry, nie idzie się napatrzeć

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam góry! Kadry bardzo ładne z pełną i głęboką gamą.

    Pozdrawiam,
    INKarnacje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń