Skostniałe palce
By aife - 13:02
Uczucie, które najbardziej mnie obecnie dotyka to tchórzostwo. Moje własne. Wymieszane z garścią bezsilności. Niewzruszona woda moich planów, zamarza. Brak zasilania, energii na uruchomienie maszyny łamania lodowej skorupy. Niepokojący zastój. Łapię za spróchniałe wiosła moich możliwości i staram się wydrapać z otaczającej pułapki. Doprowadzam swoje ciało do fizycznej kapitulacji, ale choć na chwilę przestaję czuć zimno.
Powoli jednak stalowe niebo ustępuje. Już niedługo wyłoni się słońce.
pic by Jimmy
shoes: DeeZee
dress: Stradivarius
vest: SH
40 komentarze
Och buty są f e n o m e n a l n e!
OdpowiedzUsuńOglądam dzisiaj Demotywatory i co widzę? Zdjęcie najprawdopodobniej z Aifowego. Zobacz - http://demotywatory.pl/2727305/andquot;Wole-przegrac-w-tym-co-kocham.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://demotywatory.pl/2727305#comments o0 Aż mnie wcięło o0
OdpowiedzUsuńEch tak, na demotywatorach powinnam mieć chyba osobną sekcję. Z Wielkim Demotywatorem powinnam chyba iść na piwo, bo dość często proszę go o skasowanie mojego zdjęcia z tego serwisu :)
OdpowiedzUsuńButy!!!!Miodzio!!!!Całość olśniewa!
OdpowiedzUsuńAife powinnaś PISAĆ. Potrafisz tak trafnie a zarazem pięknie ubrać myśli w słowa, że aż mi wstyd, że czasami myślę o tym samym, ale w sposób tak prosty i błahy.
OdpowiedzUsuńBłagam, przestań pisać. Zdjęcia są w porządku ale te teksty...
OdpowiedzUsuńbuty swietne!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że faktycznie, już niedługo wyłoni się słońce...!
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy ktos Ci to juz pisal, ale kolana to Ty dziewczyno masz genialne :-.P
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć choć jedno tak piękne zdjęcie, jak ty masz wszystkie :)
OdpowiedzUsuńAnnmar, dziękuję za komplement, ale do pisania pisania potrzeba znacznie więcej niż moje słowolejstwo.
OdpowiedzUsuńBrosha, nietypowy komplement, przyznaję ;)
Dziękuję Wam bardzo :)
Czasem czytając to co piszesz mam wrażenie,że czytam o sobie... Pozdrawiam J.
OdpowiedzUsuńAife, genialne słowa. Uwialbiam Cię czytać, jeżeli można tak powiedzieć
OdpowiedzUsuńjedna kaze pisać, druga zabrania :D
OdpowiedzUsuńco człowiek to opinia..
pozdrawiam ciepło:)
Oddaj serdak:) jak zwykle wzdycham do zdjecia:)
OdpowiedzUsuńwszytskie zdjęcia na Twoim blogu są niesamowite, czytanie u ciebie wpisów to czysta przyjemność:)
OdpowiedzUsuń"Myślę sobie, że ta zima kiedyś musi minąć. Zazieleni się..."
OdpowiedzUsuńślicznie. szkoda że nie ma więcej zdjęć :(
OdpowiedzUsuńcudowne zdjęcia jak większość na Twoim blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja podobnie jak Katarzyna po prostu nie dzierżę takiego stylu pisania, ale zdjęcia masz rewelacyjne i w ogóle jesteś fajna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Możliwe, że mój styl pisania też by mnie wkurzał u kogoś innego, ale tu mi tak wygodnie i przy tym zostanę.
OdpowiedzUsuńmega kopa daje film "człowiek na linie" mnie wyrwał z wielkiego zastoju, wielka dawka energii :D nawet na yt możesz go obejrzeć
OdpowiedzUsuńA.
A, znam ten film i bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńbuty + rajstopy!
OdpowiedzUsuńprześwietne!
Widze, że nie tylko ja pokochałam te buty :-)
OdpowiedzUsuńja myślę, że to koniec zimy tak działa. czasami trzeba chwilę sobie potrwać w takim marazmie pod kocem, trochę się nim napoić - nie zmuszać się na siłę do wielkich działań. A potem energia przychodzi sama, razem z wiosną.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przypadkiem trafiłam na Twojego bloga. Dziewczyno, podoba mi się tu bardzo :) Wędruję po modowych blogach i żaden mnie nie urzekł, tak jak ten. Bo uśmiechasz się do zdjęcia, dużo w Tobie naturalności, pogody. Pasują Ci te wszystkie frędzle, kowbojki, kapelusze. Nie wyglądasz na przebraną. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAifiku, masz madre i dobre teksty i to jest ich sila. Lubie Cie czytac. Masz poetycki styl, ktory pozwala Ci w slowach zaklinac rzeczywistosc. Tylko nie przestawaj! OlaS
OdpowiedzUsuńDobrze napisane.
OdpowiedzUsuńświetnie wygladasz!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie www.my-styleee.blogspot.com
kiedy Cię czytam, wydaje mi się że Twoje słowa są jak melodia. mam wrażenie że inni czytający czują to samo :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pięknie, uwielbiam Twoje magiczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńoj, od tchórzostwa gorsze chyba odkładanie na później. i później. i nigdy.
OdpowiedzUsuńKiedyś już, jeszcze na bloxie napisałam odnośnie paska-miałam dokładnie taki sam jak ty. Tym razem pisze bo czuje, że z twoim blogiem łączy mnie nie tylko imię,pasek,snowboard czy czasami podobny gust muzyczny. Twój blog stał się dla mnie poniekąd oderwaniem od rzeczywistości i wiarą w marzenia. Czytając twoje wpisy, myślę że to moje myśli. W każdym razie Aife, mi ostatnio również brakuje siły i wiary w siebie, ale mam nadzieje, że kiedy przyjdą wspaniałe promyki słońca wszystko nabierze barw i znów będzie przepięknie.
OdpowiedzUsuńa teraz na raz-dwa-trzy uśmiechasz się! podnieś w górę kąciki ust i się uśmiechnij, no już :D szeroko! szerzej, jeszcze szerzej... i tak próbuj co godzinę. Zaraz będzie wiosna, zaraz palce będą się grzać w słońcu. Zapraszam także do mnie :)
OdpowiedzUsuńa to nie czasem droga na jeleniogórskiego grzybka? ;>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Annie
uwielbiam Twój styl pisania. więcej, więcej pragnę!
OdpowiedzUsuńmoże to dlatego, że taki mam gust, a może po prostu odnajduję samą siebie w Twoich tekstach. coś w tym musi być. powyższa notka doskonale ubiera w słowa to, co i mnie dręczy ostatnio, chociaż zapewne każda z nas inaczej to interpretuje.
cheers!
Jakoś właśnie strasznie wyraźnie odczułam upływ czasu. Jestem obserwatorką tego całego modowego światka i pamiętam jak parę lat temu dodawałaś zdjęcia z długimi włosami na wizażu (to jeszcze chyba były czasy przed stylio). Potem te włosy ścięłaś. A teraz znowu długie. Czas ucieka szybko, nie ma co tchórzyć :)
OdpowiedzUsuńMonika
Piękna kamizelka. Twoje teksty zawsze wydają mi się smutne, ale mimo to dają mi wiele do myślenia.
OdpowiedzUsuń