Magia Wikingów
W biegu i ogromnym zamieszaniu nie zdążyłam przyjrzeć się niezwykłemu miejscu, którego próg miałam zaraz przekroczyć. Tłum roześmianych ludzi pociągnął, nieco zdezorientowaną mnie, za sobą do środka. Niewielka budowla jakby uginała się pod każdym moim krokiem wydając skrzypiący jęk starości. Nie czułam się jednak nieproszonym gościem. Raczej zachęcona, by usiąść na drewnianej ławie i popodziwiać jej wnętrze. Znalazłam się pomiędzy ludźmi, którzy zaczęli mówić jednym językiem. Moje wargi jednak znieruchomiały, by głodne oczy mogły błądzić po ścianach w pełnym skupieniu. Nad głowami smoki rozpościerały okazałe skrzydła, a węże wiły się pomiędzy kwiatami. Na kapitelach natomiast, spoglądały dumnie lwy strzegące bramy do świata Wikingów. W międzyczasie mężczyzna ubrany w białą szatę przemawia do zgromadzonych gości i z uśmiechem na ustach wyciąga dłonie do dwojga na przedzie. On trochę zdenerwowany, ona w pięknej białej sukni, przysięgli sobie miłość na wieki.
Byłam na wielu ślubach kościelnych. Jednak dopiero tam, w Kościele Wang, w Karpaczu, może dzięki skromności starej świątyni, może dzięki wyjątkowemu księdzu, może dzięki otoczeniu gór, poczułam magię nie tylko od zakochanych, ale i od kościoła. A jednak można, mnie przekonali.
tee&bag: Stradivarius
pants: Zara
rings: MMM (soon)
scarf/belt: SH
64 komentarze
Śliczna bużka, look bardzo dziewczęcy, widać że lubisz przede wszystkim wygodę :) tak trzymaj!
OdpowiedzUsuń+może dodamy swoje blogi do obserwowanych ??
www.polishstylish.blogspot.com
Podoba mi się bardzo bluzka :)
OdpowiedzUsuńNoś grzywkę!
OdpowiedzUsuńwyglądasz bardzo naturalnie i świeżo :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten set :)
śliczne spodnie!
OdpowiedzUsuńnigdy nie mogę się zdecydować czy wolę super fotki czy niecodzienne przemyslenia, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńzachęciłaś tym niesamowitym opisem kościoła, przyjemnie byłoby porównać wyobrażenia z obrazem.
OdpowiedzUsuńMega jest ta bluzka!
OdpowiedzUsuńPrzysięgli sobie miłość na wieki - czy może być coś piękniejszego? :)
OdpowiedzUsuńPomyluna Luna
Aaa - co do grzywki - ja swoją również usilnie zapuszczam. Niech tam sobie ludzie piszą komentarze o tym żebyś grzywkę znów nosiła - pamiętaj: NAJSZLACHETNIEJSZE twarze to te bezgrzywkowe! ;)
OdpowiedzUsuńL.
Fantastyczny zestaw. Jest to dla mnie absolutnie niesamowite, jak teoretycznie zwykłe ciuchy potrafisz łączyć w magiczny sposób. W taki sposób, że tworzą niezwykłą, bardzo miłą dla oka całość. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Polka dot.
http://polkadotka.blogspot.com
to ty nie masz rudych włosów? ;o
OdpowiedzUsuń;]
Świątynia Wang ma swój niepowtarzalny urok. Ślub tam musiał być naprawdę magiczny! :) Oby lwy strzegły szczęścia Młodej Pary!
OdpowiedzUsuńA Ty się uśmiechaj tak już zawsze, bo wtedy wyglądasz najpiękniej :)
Aife, więc kiedy ślub?
OdpowiedzUsuńhehehe ;))
Pozdrawiam Cię!
strasznie podobasz mi się w tej fryzurze! śliczna!
OdpowiedzUsuńfajne spodnie ;)
OdpowiedzUsuńPytanie w temacie: to luterański ślub był?
OdpowiedzUsuńNie, za zgodą biskupa, katolicki.
OdpowiedzUsuńkocham Twoje zdjęcia i będę to powtarzała w nieskończoność!
OdpowiedzUsuńPrzepieknie wygladasz, super luzny zestaw. Szkoda jednak, ze nie ma zadnych fotografii z tej pieknej ceremoni zaslubin. Lub chociaz samego miejsca, myslami sie tam znalazlam na chwile natomiast nie wiem czy moja wyobraznia odzwierciedla choc w malym stopniu piekno jakie opisujesz.
OdpowiedzUsuńAkurat na tym ślubie byłam gościem, zdjęcia robiłam dopiero po kościele, żeby nie przeszkadzać fotografowi, który był przez Młodych wynajęty. Kościół Wang jednak jest dość popularny, wystarczy wpisać w obrazach google.
OdpowiedzUsuńfaktycznie, ślub musiał być przepiękny. Też chciałam brać ślub w jakimś starym drewniany kościele, ale z przyczyn logistycznych nie wyszło. Za to mieliśmy cudownego zaprzyjeźnionego księdza :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia
Wyglądasz bosko. Kocham Ciebie i to miejsce.
OdpowiedzUsuńprzepięknie, uwielbiam Twoje zdjęcia ;-))
OdpowiedzUsuńah, a ja wczoraj byłam w karpaczu przelotem, ale wang jakoś ominęłam : (
OdpowiedzUsuńps: podziwiam za chodzenie po polach na obcasach
"Moje wargi jednak znieruchomiały, by głodne oczy mogły błądzić po ścianach w pełnym skupieniu."- jestes najbardziej urocza grafomanka, jaka podgladam :)
OdpowiedzUsuńaska
Jesteś naprawdę śliczna. Twoje słowa i posty są magiczne. ;))
OdpowiedzUsuńskromne śluby są najcudowniejsze, sama kiedyś na takim byłam, w górach, w malutkim drewnianym kościółku, do którego prowadził przepiękny szlak ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
ciekawa jestem jak tak niebanalna osoba jak Ty ubiera się na śluby? Ja zawsze mam z tym problem, lubię ubrać się elegancko, ale skromnie i w rezultacie wyglądam dość blado przy "odstawionych" gościach w wystrzałowych fryzurach....
OdpowiedzUsuńO nie, zdecydowane NIE dla braku grzywki u Ciebie. ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńzparaszam;
kinga-zelka.blogpsot.com
Zdjęcie na FB z grzywką sprzed kilku lat... boskie!
OdpowiedzUsuńPodwijane dżinsy świetnie prezentują się z tymi butami <3
OdpowiedzUsuńI really like your blog!
OdpowiedzUsuńFollow me :)
robisz jeszcze zdjęcia w ramach bubblefactory ?
OdpowiedzUsuńŚliczne, wiosenne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńAnonimowym, tak, rzadko, ale tak.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za komentarze :)
Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńKarpacz rozwala system<3 kocham góry.
OdpowiedzUsuńKarpacz<3
OdpowiedzUsuńAife, bluzka fajna, ale oczy to masz świetne!
OdpowiedzUsuńJezu, ale Ty śliczna jesteś! :) Muszę przyznać, że często odwiedzam tego typu blogi, ale na Twoim jestem pierwszy raz. Jeśli chodzi o ten set, to jestem zakochana w tej bluzce! Można wiedzieć gdzie ją kupiłaś?
OdpowiedzUsuńDlaczego już nie piszesz na drugim blogu? Bardzo mi tego brakuje... Dzięki Tobie przenoszę się do innego świata, pełnego wiary w ludzi i magii :)Ciepło pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGenialna bluzka. Jakbym chciała mieć taką we własnej szafie.
OdpowiedzUsuńZapraszam na agatas-moda.blospot.com
mam prośbę - czy możesz napisać, czy Twoje buty to te? http://www.butyk.pl/towar.10881.Sandaly_peep_toe_szpilki_Bruno_Premi_Emily_Q4402.html bo wydają się identyczne, poza obcasem.
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo i pozdrawiam, Agata
Patrzę na Ciebie, czytam Twoje teksty i jestem ogromnie dumna, że tak magiczna istota pochodzi z mojego rodzinnego miasta.
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie je doceniam.
Tak, to te, choć faktycznie ja mam inny obcas :)
OdpowiedzUsuńMam największą ( w tej chwili i tylko dla mnie) prośbę świata, nie mogę znaleźć adresu starego bloga, a to właśnie tam opublikowałaś post z berlina. Mam na myśli głównie pchli targ. Gdzie on się znajdował i czy jest tak codziennie czy tylko w wybrane dni?
OdpowiedzUsuńProszę powiedz mi jakiego używasz szablonu na bloga?
OdpowiedzUsuńGocha
Anonimowy, ten pchli targ to chyba nie był codziennie, niestety nie pamiętam jego nazwy. Co do adresu bloga, to albo był to post na aifowy.blox.pl albo na inexile.wordpress.com, na tym drugim raczej na pewno.
OdpowiedzUsuńGocha, jest to standardowy biały szablon z blogspota, jednoszpaltowy.
świątynia Wang faktycznie ma w sobie coś niesamowitego. pamiętam, że, gdy tam dotarłam, czułam coś nieopisywalnego. jest magiczna.
OdpowiedzUsuńdzięki za odpowiedź :) i jeszcze jedna prośba - jeśli nie kupowałaś butów w Butyku, to gdzie?
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie raz jeszcze i pozdrawiam. Agata
W sklepie stacjonarnym w Jeleniej Górze.
OdpowiedzUsuńAife pomóż ! Przez co dodajesz zdjęcia na blog??
OdpowiedzUsuńI jaki to rozmiar?
Klakal
Buty faktycznie super, ta zieleń mi się strasznie podoba, ogólnie stylizacja super, wiosną od niej wiej:)
OdpowiedzUsuńpięknie...ahhh napawasz ludzi dobrą energią :)) Dzięki
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia i blog też:)
OdpowiedzUsuńZapraszam...http://i-like-marzenia.blogspot.com/
Czemu nie odp na pytanie przez co dodajesz zdjęcia i jaki to rozmiar?
OdpowiedzUsuńZdjęcie dodaję przez bloggera, są szerokie na 1000px.
OdpowiedzUsuńa czy wcześniej je przerabiasz? Albo wrzucasz np na flickr?
OdpowiedzUsuńPrzerabiam je w Photoshopie, wrzucam prosto z dysku.
OdpowiedzUsuńZakochana w butach i koszulce Olivia z fabrykadywanow.blogspot.com dodaje do obserwowanych, może ty zrobisz to z naszym blogiem :)i świetnie Ci pasuje kolczyk pod wargą
OdpowiedzUsuńWydajesz sie byc bardzo interesujaca osoba, strasznie mi sie podoba jak piszesz- dodaje do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńMasz świetny styl ;)
OdpowiedzUsuńmadziuuuulaaaa.blogspot.com
zapraszam:)