Świat MMM
Emocje galopują przez moją niewyspaną głowę. Pod osłoną nocy ruszył oficjalnie projekt MerryMeet.Me. Nie wiem już ile to miesięcy, tygodni, godzin spędziłam na planowaniu, zamartwianiu się i tworzeniu. Wiele... a to dopiero zalążek. Nie powstał by on jednak, gdyby nie upór i przełamywanie słabości. Ile razy, po kolejnym zniszczonym w wypalaniu przedmiocie, chciałam rzucić wszystko w pizdu, sprzedać piec, schować się w kącie i utonąć w łzach przegranej. Wiele... ale przebrnęłam. I nie tylko ja. Jimmy nauczył się od podstaw html, php, css i innych dziwnych skrótów, by w moją grafikę tchnąć życie i stworzyć świat MMM, za co jestem mu niewyobrażalnie wdzięczna.
Plany mamy ambitne, ale póki co cieszymy się naszym małym sukcesem, bo cokolwiek będzie dalej, dziś - wygraliśmy.
model: Dominika @Myskena Studio | photo: Anita Suchocka | hair: Sylwia Drożniak | make-up: Agata Wielocha | stylisation: MMM
Zapraszam Was serdecznie do świata MerryMeet.Me.
51 komentarze
cudowne zdjęcie!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękne zdjęcia,ale jeszcze lepsze stylizacje. Jestem pod wielkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńpowodzenia !! musi się udać :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia są przepiękne, z tego co już zdążyłam zobaczyć to zapowiada się super ;)
OdpowiedzUsuństronka fajna ale wiesz fajnie by było zobaczyć przybliżenie tych rzeczy jak np w nasty gal :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
ps. ja nie stety raczej nie bede w srtanie nic kupic - skromny budżet, fajnie by było zobaczyć milsze dla oka ceny.(chociaż rozumiem i szanuje wkład włożony Twoją w prace)
Tak strasznie ciesze się, że ruszyliście:D Trzymam kciuki od początku, chucham w nie i jak wczoraj mówiłam - podbijecie świat:)
OdpowiedzUsuńPóki co nie mogę doczekać się jednorożca oraz tego kiedy będę mogła w nim wszędzie paradować i opowiadać czyje zdolne łapki go zrobiły:D Pięknie, wspaniale, hej!:D
Kurtka <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czmiel
gratuluję i życzę powodzenia <3
OdpowiedzUsuńPrzegięłaś z tymi spodenkami (ostatnie zdjęcie)
OdpowiedzUsuńTrochę szacunku dla Krzyża...
Poza tym Twój blog trąci okultyzmem, mniej lub bardziej ukrytym...
OdpowiedzUsuńNiech Bóg Cię Błogosławi.
Made my day :)
OdpowiedzUsuńAife, szatanistko! :) Gratuluję "ruszenia", najlepszego na nowej drodze ;)
OdpowiedzUsuńteż uważam, że odwrócony krzyż na tyłku to lekka przesada... nawet, jeśli jesteś niewierząca
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję z całego serca. Jesteś niezwykła, od roku odwiedzam Cię tutaj i na poprzednim blogu, tworzysz niesamowity klimat, uwielbiam Cię czytać, oglądać Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńgdzieś tam i ja trzymam kciuki za przezdolną Aife :)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę powodzenia! :)
powodzenia! uwielbiam wszystkie twoje projekty!
OdpowiedzUsuńDziwnie ogląda mi się inną dziewczynę niż Ty w tych ciuchach... no nie wiem, to jest po prostu takie TWOJE, indywidualne i charakterystyczne dla Ciebie, że hej!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje rzeczy {najbardziej biżuterię, bo jest rewelacyjna i podziwiam Cię, że tak hardo się wzięłaś za ujarzmienie tej sztuki}!
Szkoda, że jestem totalnie spłukana ostatnimi czasy, bo już bym biegła po Twoje dzieła! Aleeeee.... co się odwlecze ;)
Baj de łej - blogowaniem "modowym" zaraziłam się od Ciebie. Twój blog mi pierwszy wpadł w łapy... tfu... klawisze? myszkę? xD Zawsze tu będę wpadać, no po prostu zawsze :D
Myślę,że niektórzy trochę przesadzają z tym okultyzmem i takimi tam.Dajcie ludzie spokój.To jest przestrzeń Aife i ma Ona prawo wyrażać się jak chce i nic Wam do tego.Wszędzie obrońcy krzyża a brak zwyczajnego szacunku i miłości do bliźniego.Nie potrafię tego pojąć.
OdpowiedzUsuńGenialny projekt zaraz sie zabieram do przewertowania calosci, pozdrawiam Katerina
OdpowiedzUsuńAhaha, nie wierzę, jak czytam te komentarze o okultyźmie i biednych, nieszanowanych krzyżach :D Po pierwsze: czczenie krzyża jest ŚMIESZNE samo w sobie, to było narzędzie tortur, śmierci - więc może zacznijmy czcić szubienicę albo krzesło elektryczne, ma to tyle samo sensu i głębi.
OdpowiedzUsuńPo drugie: internet jest pełny zła, szatana i innych okropności, więc osoby o wrażliwych tzw. "uczuciach religijnych" może powinny spędzać czas gdzie indziej.
Po trzecie, już do Aife: bardzo podobają mi się Twoje dzieła, lookbook jest cudowny, mam nadzieję, że projekt się rozwinie, a w sklepie będą przybywały nowe rzeczy :) i pozytywnie mnie zaskoczyłaś z cenami, myślałam, że będzie gorzej (drożej) choć to, co mi się najbardziej podoba i tak na razie nie może do mnie trafić, ale już niedługo będę miała co świętować i może wtedy w nagrodę dla siebie się na coś szarpnę, o ile nikt mi tego nie sprzątnie sprzed nosa, oby! A może planujesz wyprzedaże? ;)
A! zapomniałam: a może pokażesz nam kiedyś jakiś backstage produkcji - oprowadzisz nas po swoim "warsztacie", pokażesz inspiracje, etc?
OdpowiedzUsuńSh, jak najbardziej mam w planach backstagowe rzeczy również :)
OdpowiedzUsuńWspaniale, to czekam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne projekty <3
OdpowiedzUsuńNiestety mnie nie stać, jak na razie, ale będę zbierać, bo muszę coś nabyć z działu ubraniowego ;)
Tylko mam małą prośbę/sugestię/whatever - myślę że podawanie wymiarów ubrań bardzo dużo by pomogło :) Bo rozmiary typu S/M/L potrafią być bardzo różne i dość mylące :)
Pozdrawiam!
hej, podziwiam za samozaparcie, to cos czego mi bardzo brak. no i wiary w siebie. trzymam kciuki za sukces. choc ubrania zupelnie nie w moim guscie a bizuteria - hmmm sama nie wiem czy mi sie podoba czy nie. ale cos w niej jest, to pewne.
OdpowiedzUsuńohohohho bardzo nie podoba mi sie wypowiedz Sh ..ale to moje zdanie...zwlaszcza pierwsza jej czesc//odwroconego krzyza osobiscie bardzo nie lubie..bo jestem osoba gleboko wierzaca w Boga..pewna jego istnienia..nie zmienia to jednak faktu,ze Twoje zdjecia na Blogu do tej pory(choc pewnie nie widzialam wszystkich)sa bardzo kreatywne i poprostu ladne//jak dla mnie to tak zwyczajnie szkoda ..ze jednak masz na tych portkach ..na ich tyle krzyze...nie nie..nie moja to niby sprawa i nie moj online sklep...tylko tak jakos szkoda..nie wiem..poprostu smutno mi sie zrobilo..a wczesniej zagladajac do Ciebie bylo wesolo...nie publikuj tego Aife jak nie chcesz..wiem tez..tak czuje ,ze jednak przeczytasz uwaznie..bo cos mi sie wydaje,ze wrazliwa z Ciebie istota..
OdpowiedzUsuńK. ja zawsze czytam uważnie, czasem po prostu szybko ignoruję i zapominam, Twojego komentarza nie mam zamiaru, bo nie ma w nim chamstwa. Każdy ma swoją wrażliwość, nie neguję, nie uważam, że jest to powód do drwin (choć fakt bycia pobłogosławioną w jednym z komentarzy naprawdę mnie rozbawił). Ja osobiście mam opory przed noszeniem motywu krzyża, nie przeszkadza mi on jednak u innych, a z czasem nawet zaczął mi się u nich podobać, dlatego stworzyłam pojedyncze prace i z tym motywem, dla innych.
OdpowiedzUsuńTyle w ramach skromnego wytłumaczenia, bo temat jest głęboki jak ocean i można by było pisać i pisać.
Nie smuć się proszę, naprawdę to nie powód do psucia sobie humoru :)
wow im in love with this wonderful photos!!
OdpowiedzUsuńGratuluję rozkręcenia pomysłu, wcielenia go w życie! Od kilku miesięcy z uwagą przyglądałam się Twoim sesjom etc, od dzisiaj wkraczam do komentowania:) Na pewno zdajesz sobię sprawę ale bardzo bardzo bardzo mocno inspirujesz! - dziekuję za to!:))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili polecam przejrzeć: www.carolianna.portfoliobox.net :)
Aife, a to znasz? Klimat tego klipu kojarzy mi się z Twoją biżuterią, choć może jest trochę za mroczny (i okultystyczny ;)): http://www.youtube.com/watch?v=oPCXFC1pmnc
OdpowiedzUsuńDlaczego ceny są takie kosmiczne?
OdpowiedzUsuńSh, bardzo fajny teledysk, ale i piosenka sama w sobie również :)
OdpowiedzUsuńMonika, mamy inne zdanie na ten temat :)
Nie wiem,czy się orientujecie,ale sama miedź jest dosyć droga,dlatego też biżuteria nie będzie tania.
OdpowiedzUsuńPoza tym wykonanie świetne,więc nie wiem ale wydaje mi się,że i tak ceny są bardzo przyjazne:)
Cudne zdjecia i brawo za wytrwalosc :) Powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńboże, jesteś niesamowita! kopalnia pomysłów i niezwykły opór w dążeniu do celu!
OdpowiedzUsuńno wiec po komentarzach wielu wyruszylam na poszukiwanie tego odwroconego krzyza. znalazlam. nie wiem co napisac:) moim zdaniem krzyz to nie zawsze krzyz i nie musi kojarzyc sie z tym jednym.
OdpowiedzUsuńfantastyczne zarówno zdjęcia jak i stylizacje!<3
OdpowiedzUsuńJeśli można wiedzieć, to skąd bierzesz ubrania do swoich projektów, np. katanę czy szorty?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam K.
jestem pod wrażeniem, dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuń"nie uważam, że jest to powód do drwin (choć fakt bycia pobłogosławioną w jednym z komentarzy naprawdę mnie rozbawił)."
OdpowiedzUsuńDlaczego?
Pozdrowienia by wystarczyły.
OdpowiedzUsuńfantastyczne zdjecia<3
OdpowiedzUsuńCzy będziesz też samodzielnie szyła rzeczy do MMM?
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy samodzielnie, ale przewiduję rzeczy, które będą szyte od podstaw.
OdpowiedzUsuńPrzez babcię? Umiesz trochę szyć?
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńinspiruj nas dalej ; )
masz tak cudowne pracy, nie można oderwać od nich oczu, nie mówiąc już o kolorach, które mnie cholernie ujmują. :)
OdpowiedzUsuńniesamowicie się zmieniłaś odkąd tu ostatnio byłam. oczywiście pozytywnie! bajeczne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
littleberryblossom.blogspot.com
Mimo, że ostatnio u mnie średnio z kasą, to z przyjemnością przeglądam Twój nowy projekt. Najbardziej podobają mi się biżuterie - są takie inne od tych, jakie się widuje w sieciówkach czy typowych sklepach biżuteryjnych.
OdpowiedzUsuńZatem, dużo wytrwałości i powodzenia w dalszym prowadzeniu Twojego nowego przedsięwzięcia :)